Do wycieczki w lasy kędzierzyńskie za osiedlem Azoty, sprowokowała nas tajemnicza lokalizacja widoczna na przedwojennej mapie niemieckiej, oznaczona jako Jagdschloss, czyli nie istniejący dziś pałacyk myśliwski rodziny Hohenlohe.
Familia ta władała również zamkiem w Sławięcicach. W czasie wojny stacjonował tutaj oddział niemiecki (karny?). W czasach powojennych była tu m.in. "wytrzeźwiałka". Obiekt został zburzony w latach 70tych. W okolicy do dziś można znaleźć wiele obiektów niewiadomego przeznaczenia, bunkry "einmann", zasypane wejścia do piwnic, rury wystające z ziemi (ponoć, podłączenie do wód gruntowych dla strażaków) i... najciekawsze... ... kopiec otoczony kamieniami z wyrytymi symbolami: swastyki wpisanej w okrąg, strzałki i pioruna. Symbol swastyki wpisany w koło kojarzy się z towarzystwem Thule. Znak strzałki i błyskawica to runy, również obecne w symbolice Thule. Towarzystwo Thule było nazistowską, okultystyczną organizacją założona pod koniec I W.Ś. w Monachium. Do organizacji należeli m.in. Hans Frank, Rudolf Hess, Himmler. Przynależność Hitlera nie jest potwierdzona. Przynależność do Thule była bardzo modna wśród niemieckiej, przedwojennej elity. Dalsza trasa wiodła nas przez liczne stanowiska flak, widoczne do dziś okopy, transzeje, itp. Zresztą... co ja będę się rozpisywał... niech zdjęcia mówią same za siebie :)
Fotorelacja na naszym profilu FB: Śladami okultystów z Thule... i nie tylko - fotorelacja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz