piątek, 22 marca 2013

Legenda U-534 - "złoto nazistów"

Zgodnie z obietnicą, w poszukiwaniu kolejnego U-boota docieramy do Liverpoolu. Tylko pytanie co ma wspólnego to miejsce z niemieckim okrętem podwodnym...



Okazuje się, że bardzo dużo. :-)
Znajdziemy tutaj pozostałości u-boota, typ IX, U-534.



Typ IX były to największe niemieckie okręty podwodne okresu II W.Ś. o zasięgu oceanicznym. U-534 to wersja IXC/40 wyposażona w powiększony zbiornik paliwa.

Jednostka ta została zwodowana we wrześniu 1942 roku. Wydaje się, że był to dość "pechowy" okręt. Zaraz po wodowaniu doszło na nim do pożaru. Podczas tajnej misji polegającej na wypróbowaniu nowych torped akustycznych, uległ... samostorpedowaniu.
De facto okręt był gotowy do odbycia pierwszego patrolu dopiero w 44 roku... ponad 800 dni od daty zwodowania.  Pełnomorskie łowy również nie należały do udanych. Atmosfera na okręcie była fatalna. Podczas 3 patroli w latach 44 - 45, U-534 nie zatopił ani jednego statku. Został za to zaatakowany przez... wieloryba.
Kolejny "pech" dopadł okręt po zamontowaniu chrap, umożliwiających pracę na silnikach diesla w zanurzeniu. Były one zaprojektowane w dość "osobliwy" sposób, powodując wiele problemów. Podczas jednego z zanurzeń, coś poszło nie tak. Okręt został zalany przez chrapy i opadł na głębokość blisko 270 metrów (dop. zanurzenie 200 m). Po uruchomieniu pomp i wynurzeniu, okazało się, że znajdują się w samym środku operującej... hiszpańskiej floty rybackiej.

Ostatecznie z "zerowym wynikiem" zakończył swoją służbę zatopiony w maju 1945 roku w okolicach cieśniny Kattegat. Dzieła zniszczenia dokonał brytyjski Liberator zrzucając bomby głębinowe.

Tu jednak historia U-534 się nie kończy. Wiąże się z nim legenda, wedle której mieli nim uciekać niemieccy zbrodniarze wojenni wraz ze zrabowanymi skarbami.
Tematem zainteresowało się  dwóch nurków: Aage Jensena i Seena Johansena.
Lokalizacja wraku jednak nie była potwierdzona. Wskazówką stały się jednak zniszczone sieci rybackie, oraz wydobywane przez rybaków fragmenty okrętu.
Ostatecznie wrak U-534 znaleziono w 1986 roku.  Okazało się, że jest on w zaskakująco dobrym stanie.
Operacja wydobycia wraku rozpoczęła się w 1993 roku. Była współfinansowana przez duńskiego magnata prasowego Karstena Ree.
Legendy o okręcie transportującym skarby okazała się jednak... tylko legendą.
Okręt został ostatecznie przetransportowany do Birkhead w okolicach Liverpooly i tam też możeby go do dziś oglądać.
Więcej o historii okrętu możemy przeczytać:
http://www.uboat.net/boats/u534.htm
http://www.ubootwaffe.pl/artykuly/historia/u-534


































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz